Kastracja
Na czym polega ten zabieg?
U SAMIC - jest to usunięcie jajników i macicy z rogami. Fachowo nazywa się to OWARIOHISTEREKTOMIA.
U SAMCÓW - jest to usunięcie jąder i najądrzy. Fachowo ORCHIDEKTOMIA.
!!Pamiętaj, że samiec jeszcze 6 TYGODNI po zabiegu kastracji jest płodny!!
Od kiedy można kastrować króliki?
Jest to kwestia indywidualna i decyzję o kwalifikacji do zabiegu podejmuje lekarz na wizycie poprzedzającej kastrację. Zależy to m.in. od tego, czy zwierzak jest zdrowy, czy ma odpowiednią wagę.
Zalecany przez weterynarzy wiek, od którego można zaczynać zabiegi to 4-5 miesięcy u samców i 5-6 miesięcy u samic. Na zachodzie częstą praktyką jest wykonywanie zbiegu wczesnej kastracji u samców, zanim jeszcze zaczną dojrzewać tj. w okolicy 10-13 tygodnia. Nie ma górnej granicy wiekowej, jednak w przypadku królików starszych, warto wykonać badania krwi oraz serca, w celu dokładniejszego poznania stanu zdrowia zwierzaka.
Jak przygotować królika do zabiegu?
i
Jak opiekować się nim po kastracji?
Tak naprawdę, przygotowanie do zabiegu nie różni się zbytnio niczym od każdego innego dnia opieki, ponieważ u królików nie stosujemy głodówki. W związku z tym posiłki wyglądają tak jak do tej pory. Jedyne co warto ograniczyć to na dzień przed nie podawać świeżych produktów. choć nie każdy lekarz weterynarii to zaleca. Niektórzy w ogóle nie zalecają wykluczania czegokolwiek z króliczego menu.
Po zabiegu warto królikowi ograniczyć przestrzeń, ponieważ jest on pod wpływem działania leków przeciwbólowych i może być zbyt ruchliwy niż powinien, a jednak lepiej, aby nie naruszał powstałych ran. Po narkozie królik może bardziej odczuwać zimno, także warto zapewnić mu ciepły kąt w klatce/kojcu. Nie martw się, jeżeli zwierzak nie będzie miał apetytu - to zupełnie normalne. U jednych wraca on szybciej, u innych trwa to nieco dłużej. Doba to taki okres czasu, w którym jednak powinna pojawić się poprawa (królik powinien zacząć jeść, pić). W innym wypadku, należy skontaktować się z weterynarzem.
Melman czy Mimi już chwilę po zabiegu jedli ziółka, ale są także króliki, u których powrót apetytu następuje po dobie lub nieco dłuższym czasie. W naszym przypadku kontrola po zabiegu była na drugi dzień oraz po tygodniu, ale każdy weterynarz ustala indywidualnie termin wizyty. Królik powinien dostać do domu lek przeciwbólowy i antybiotyk, które należy podawać zgodnie z zaleceniami weterynarza.
Jeżeli chodzi o ubranko, u jednych jest ono konieczne, jeżeli królik interesuje się raną, ale są również króliki, które totalnie mają gdzieś, że miały zabieg i zupełnie się tymi miejscami nie interesują. Mimi akurat mocno sobie lizała miejsce szycia i niestety rana była zaczerwieniona, więc nie dość, że musiała być w ubranku, to jeszcze musiała mieć podklejone wkładką higieniczną, aby to nie przemakało i nie wydłużało procesu gojenia. Po tygodniu już kicała bez kubraczka. Z kolei Melman był bardzo grzeczny i nie interesował się ranami.