Często pytacie mnie w wiadomościach jaka jest prawidłowa dieta dla królika. Ile ziół dawać, jak często, ile posiłków powinien jeść królik, itp.
Na te pytania nie da się odpowiedzieć krótko i jednoznacznie, choć wiem, że wielu takiej właśnie odpowiedzi ode mnie oczekuje :) . Dieta królika jest prawidłowa, kiedy zostaje dobrana indywidualnie pod potrzeby konkretnego zwierzaka tj. jego stan zdrowia, gabaryty czy wiek. Jeden królik może zjeść więcej, drugi mniej, innemu służą warzywa codziennie, a jeszcze kolejnemu w ogóle one nie posłużą. To samo tyczy się ilości posiłków. Nie ma jednego dawkowania. Są przykładowe schematy karmienia, ale tak naprawdę to w jaki sposób będzie to wyglądać u Twojego królika, nie musi się przekładać na żaden z nich. Miej na uwadze, że do tego jakiej diety wymaga zwierzak często dochodzi się metodą prób i błędów, na podstawie obserwacji.
Także muszę Cię zmartwić, ale na żadne z powyższych pytań nie odpowiem konkretnie, bo się nie da :) Mogę jedynie to opisać ogólnie, a przy okazji wspomnę jak to wygląda jeżeli chodzi o Mimi, Bunię, Mańka i Melmana.
Podstawą diety jak wiadomo, jest siano, które powinno być udostępnione królikowi przez całą dobę. Podobnie jak woda.
Siano można podawać z różnymi ziołami, płatkami kwiatów lub czyste, bez dodatków. Woda dla królika powinna być świeża, wymieniana minimum raz dziennie. Można podać kranówkę lub źródlaną. Ja pije kranówkę i moje zwierzęta również
Dietę królika uzupełnia się o zioła, których są dziesiątki rodzajów.
Warto, aby urozmaicać dietę i stosować wymiennie kilkanaście rodzajów ziół. Dzięki temu nie będzie monotonii :) Jeżeli nie masz możliwości, to zacznij chociaż od 5 rodzajów ziółek, żeby dieta nie była zbyt uboga.
Jeżeli chodzi o granulat, to jedni zalecają, aby go podawać, a inni wręcz twierdzą, ze przy odpowiedniej ilości ziół jest on zbędny.
Tutaj twoja decyzja, czy zdecydujesz się go mieć w diecie twojego królika czy nie. Ja do granulatu podchodzę luźno. Ani nie jestem przeciwniczką, ani nie jestem za tym, że to obowiązek, choć jednak trochę bliżej mi do tego, żeby jednak ten granulat w diecie królika był obecny. Miałam długi okres, w którym nie stosowałam karmy, chciałam żeby były "fit" i "natural", ale od wielu miesięcy jest on w diecie moich uszaków na nowo i mają się one bardzo dobrze.
Kwestia warzyw jest równie kontrowersyjna, co kwestia podawania granulatu.
Jedni całkowicie wykluczają warzywa, inni dają je kilka razy w tygodniu, a jeszcze inna grupa podaje je codziennie. I tutaj też Cię pewnie nie zaskoczę, ale przeszłam przez każdy z tych poglądów i aktualnie jestem przy podawaniu warzyw co 2-3. Nie jest to spowodowane tym, że im nie służyły. Jest mi po prostu tak mi wygodniej. Z owocami większość jest zgodna - należy je traktować jako przysmak i podawać ok. 2 razy w tygodniu lub wcale, jeżeli uważasz, że to nie służy Twojemu królikowi. Ja owoce podaję rzadziej, niż dwa razy w tygodniu, bo uważam, że nie są one niezbędne królikom. My nie chodzimy na pizzę codziennie i tak samo jest z królikami- nie powinny one jeść owoców tak często, bo mają one dużo cukru. Wyjątkiem są sytuacje, gdy zwierzak z jakichś powodów zdrowotnych musi przyjmować dany produkt częściej, niż jest to przyjęte (np. żurawina, gdy zwierzak cierpi na problemu z układem moczowym czy dzika róża w okresie mniejszej odporności).
A jak to jest, jeżeli chodzi o częstotliwość oraz wielkość posiłków dla królika?
Jedni podają śniadania i kolacje, inni dają również obiad. Jedni podają 2 garście ziół w ciągu dnia, inni więcej lub mniej. Jedni na kolacje podają miskę warzyw, inni tylko po plastereczku. Jedni dają 3 granulki granulatu, a inni 2 łyżki. Tutaj nie ma jednego sposobu na poprawne żywienie. Musisz zaobserwować, w którym momencie przekroczona zostaje granica i królik zjada za mało siana. Jeżeli Twój królik ładnie je sianko i ma poza nim 3 posiłki w ciągu dnia to świetnie! Tak samo, jeżeli Twój królik dostaje 2 malutkie posiłki i siano idzie tonami - to tez jest genialne :) Po prostu znaj umiar i uważnie obserwuj, co swoim zachowaniem mówi Ci Twój zwierzak. Wyznacznikiem ilości i częstotliwości innych produktów w menu (zioła, dodatki) powinna być ilość zjadanego siana, ale także waga Twojego królika :)
Moje króliki dostają miskę na śniadanie i miskę na kolacje. Czasem w ciągu dnia dam im jakiś przysmak, ale nie są to duże posiłki. Przysmaki w ciągu dnia traktuję jako niewielką przekąskę.
Nie daj sobie wmówić, ze jest jeden przepis na prawidłowe żywienie. W końcu mówimy o żywym organizmie, a tutaj na próżno szukać uniwersalności, za to jest ogromna różnorodność, na którą składa się gabaryt królika, wiek, stan zdrowia, a nawet pora roku !
Mam nadzieje, ze mój wpis pomoże Ci w temacie żywienia królika.
Jeżeli szukasz zdrowych i dobrych jakościowo produktów dla swojego królika, to zajrzyj do mojego sklepu na www.uszatkowerady.pl
Miłego dnia!
Magda
Teoretycznie świeże siano łąkowe, bogate w zioła powinno zapewnić królikowi wszystko, czego potrzebuje i wiem, że niektórzy się podejmują takiego sposobu żywienia, jednak ja nie jestem w 100% przekonana co do tego i jednak jestem za tym, aby siano w diecie było cały rok, w optymalnej ilości :) Oczywiście, gdy będzie dostawał świeżynki, to tego siana zapewne zje mniej, niż gdyby ich nie dostawał.
A jak sprawa wygląda z letnim karmieniem świeżą trawą i ziołami? Czy oprócz świeżej trawy czy mniszka itd. królik nadal musi zjadać duże ilości siana?