Cenisz sobie dobrej jakości zioła, skomponowane przez specjalistów zgodnie z potrzebami Twojego zwierzaka? Jesteś czasem (lub często) leniuszkiem i nie chce Ci się przygotowywać posiłku dla Twojego królika? Oddajesz Twoje uszate dziecię pod opiekę cioci i chcesz, aby było ono dobrze żywione?
W takim razie mieszanka KRÓLIZIÓŁKA to mieszanka, którą musisz mieć u siebie w spiżarce ! Jeżeli wolisz już gotowe mixy to jest to strzał w 10!
Króliziółka to fantastyczna kompozycja, w dużym opakowaniu (aż 800g), sładająca się w sumie z 27 rodzajów ziół, kwiatów, kory i gałązek. Można ją stosować codziennie.
To, co możecie znaleźć w opakowaniu przedstawiam Wam tutaj: babka lancetowata, liść lipy, kłęcze perzu, kwiat lipy, jeżówka, mniszek ziele, ślaz ziele, nagietek, liść brzozy, mięta, topinambur ziele, melisa, gałązki drzew liściastych (lipy, brzozy, wierzby, leszczyny), gałązki jabłoni, liść jagody, pokrzywa, hibiskus, płatki słonecznika, karczoch, kwiat dzikiej róży, krwawnik, kwiat kocanki piaskowej, kora wierzby, kora brzozy.
To świetnie skomponowany mix ziołowy, który wpłynie na poprawę odporności organizmu. KRÓLIZIÓŁKA chronią również wątrobę i pozytywnie wpływają na układ wydalniczy.
Duże kawałki ziółek, uzupełnione o gałązki drzew i korę, dodatkowo ścierają ząbki królika, które jak wiecie rosną przez całe życie (Ok.10 cm na rok😮).
Wiem, zaraz ktoś powie "ale brzoza/pokrzywa/mniszek - JAK CODZIENNIE?!", ale bierzmy pod uwagę to ile jest tam ziół i obok jakich one występują. Jest to zaledwie kilka procent w całej mieszance i to kilka procent równoważone jest m.in. przez kłączę perzu, które ma właściwości silnie wspierające drogi moczowe i funkcjonowanie nerek. Jest to mieszanka, na którą należy patrzeć holistycznie, a nie wybiórczo, przez pryzmat pojedynczych składników.
Zioła przeszły pozytywne testy na królikach z odkładaniem osadu (czyli tych, na które zwłaszcza trzeba uważać przy układaniu diety). Pokrzywa czy brzoza (jak napisałam już wyżej) są jedynie w kilku procentach (! mniej niż 10% !), są odpowiednio zbilansowane z innymi ziołami znajdującymi się w mieszance, tak aby były odpowiednie do podawania codziennie 🙂 Jeżeli nie będziemy przekarmiać, a dokładniej będziemy się stosować do dawkowania 1 garść na królika na dobę to nie powinno być negatywnych skutków stosowania.
Miejmy na uwadze, że to ZAWSZE nadmiar szkodzi, a ciężko mówić o nadmiarze np. brzozy czy pokrzywy, w momencie, gdy stanowią one zaledwie kilka procent w stosunku do bazy z babki lancetowatej, która jest ziołem codziennym 🙂
Mieszanka spisze się jako codzienny dodatek do diety, jednak jak zawsze uczulam na to, aby obserwować reakcje swojego królika.
Bierzmy również poprawkę na to, że nawet codzienne zioła w nadmiarze szkodzą (np. liść porzeczki ma działanie zatwardzające).
Trzeba do tematu żywienia podejść z głową, bez popadania w skrajności.
PONIŻEJ WIDZICIE PIĘKNE KAWAŁKI ZIÓŁEK, JAKIE MOŻNA ZNALEŹĆ W OPAKOWANIU :)
LINK DO TESTÓW: https://www.youtube.com/watch?v=CdNauBFTXxM
Kommentare